wrzesień 2024

sierpień 2024

maj 2024

kwiecień 2024

styczeń 2024

listopad 2023

październik 2023

wrzesień 2023

czerwiec 2023

kwiecień 2023

marzec 2023

sierpień 2022

czerwiec 2022

maj 2022

kwiecień 2022

marzec 2022

luty 2022

styczeń 2022

grudzień 2021

listopad 2021

październik 2021

wrzesień 2021

sierpień 2021

czerwiec 2021

marzec 2021

luty 2021

styczeń 2021

wrzesień 2020

sierpień 2020

marzec 2020

luty 2020

styczeń 2020

grudzień 2019

listopad 2019

październik 2019

wrzesień 2019

sierpień 2019

czerwiec 2019

maj 2019

kwiecień 2019

marzec 2019

luty 2019

styczeń 2019

grudzień 2018

listopad 2018

październik 2018

wrzesień 2018

sierpień 2018

czerwiec 2018

maj 2018

kwiecień 2018

marzec 2018

luty 2018

styczeń 2018

marzec 2014

luty 2014

styczeń 2014

W dniach 22-23.10.2019r. wybraliśmy się na jesienną wycieczkę do Grodna. Trochę obawialiśmy się pogody, ale okazała się super. Było ciepło i słonecznie. Pierwsze emocje pojawiły się już na przejściu granicznym w Kuźnicy Białostockiej, ponieważ niektórzy z nas po raz pierwszy przekraczali granicę na podstawie paszportu. Wszyscy z zaciekawieniem przyglądali się jak odbywa się odprawa graniczna i celna. Po przyjeździe do Grodna spotkaliśmy się z panią przewodnik, która towarzyszyła nam przez cały pobyt. Pierwszego dnia spacerując po białoruskim mieście obejrzeliśmy m.in. budynek – muzeum straży pożarnej wraz zabytkową wieżą i ciekawym malowidłem na froncie, dolny i górny zamek Stefana Batorego, budynek Teatru Dramatycznego, kościół farny pw. Św. Franciszka, bramę do Getta, synagogę, pomnik Lenina. W czasie spaceru głównym deptakiem (ulica Sowiecka), zrobiliśmy przerwę i wjechaliśmy na taras widokowy, skąd można było podziwiać całą panoramę miasta. Drugiego dnia zwiedziliśmy muzeum oraz pomnik Elizy Orzeszkowej, Cerkiew Świętych Borysa i Gleba z XII w. (zwaną inaczej Kołożą), Sobór Opieki Matki Bożej. Później pojechaliśmy na Cmentarz Farny, najstarszą katolicką nekropolię Grodna, gdzie odnaleźliśmy m.in.: grób Orzeszkowej czy mogiły polskich żołnierzy poległych w wojnie 1920 roku. Na koniec udaliśmy się na Kopiec Chwały. Kompleks składa się z kopca i pomnika ku czci żołnierzy radzieckich, którzy walczyli podczas II wojny światowej, obok jest monument – „wieczny ogień” oraz muzeum wojskowe, gdzie zaprezentowana jest sowiecka technika wojskowa (czołgi, armaty i inne urządzenia wojskowe). Wycieczka do Grodna była też swoistą podróżą kulinarną, ponieważ posiłki jedliśmy w różnych restauracjach, gdzie serwowane były lokalne potrawy i desery. Oczywiście obowiązkowym punktem wycieczki były zakupy białoruskich pamiątek, słodyczy oraz napoi :).

Początek października powitaliśmy w Polańczyku, gdzie udaliśmy się na wycieczkę krajoznawczą połączoną z zabiegami rehabilitacyjnymi. Zakwaterowani byliśmy w pięknym sanatorium AMER-POL. Każdy z nas miał przypisanie zabiegi lecznicze, dopasowane do danej dolegliwości, szczególnie chętnie korzystaliśmy z zabiegów których nie ma u nas, takich jak: kąpiele solankowe, perełkowe, mineralne, siarkowe, okłady borowinowe. Do południa korzystaliśmy z dobrodziejstw leczniczych, a potem zwiedzaliśmy Polańczyk i okolice. Bieszczady jesienią są szczególne urokliwe, mogliśmy się o tym przekonać podczas wycieczki po Wielkiej i Małej Pętli Bieszczadzkiej. Poznaliśmy miejsca tętniące historią, ślady dawnych kultur, zaginione wioski i drewniane cerkwie. Odwiedziliśmy również Zimową Stolicę Podkarpacia, miasto Ustrzyki Dolne. Byliśmy na terenie jednej z najstarszych na świecie i nadal czynnych kopalni ropy naftowej. W wsi Wańkowa zajechaliśmy do słynnego gospodarstwa „Czar PGR-u” na degustację wybornych lokalnych serów. Po sześciu dniach wypoczęci i szczęśliwi wróciliśmy do domu i do naszych bliskich.